Warto zaspakajać ich ciekawość przy pomocy książek edukacyjnych, nie tylko dlatego, że dzięki temu lepiej poradzą sobie w szkole. Kolorowe „pomoce naukowe” na różnorodne tematy (od tych najprostszych, dotyczących najbliższego otoczenia, po te o kosmosie i dnie oceanu) dadzą im dużo więcej: jeszcze bardziej rozbudzą ich ciekawość, sprawią, że nauka będzie im się kojarzyć z przyjemnością, pozwolą rozwinąć zainteresowania, a – kto wie? – być może nawet znaleźć pasję, która będzie im towarzyszyć przez resztę życia.

Ważne jest także to, że małe dziecko ma umysł chłonny jak gąbka. Na żadnym etapie życia nie będzie się uczyło z taką łatwością i w takim tempie jak teraz! Szkoda zmarnować taki potencjał.

Do wyboru, do koloru

Czasy, gdy najmłodsi czytelnicy mieli do dyspozycji kilka nudnych pozycji z małymi, niezbyt wyraźnymi obrazkami i garścią suchych faktów, szczęśliwie już minęły.

Dzisiaj wybór atrakcyjnych, pełnych wspaniałych ilustracji książek edukacyjnych dla najmłodszych jest naprawdę imponujący, a wydawcy prześcigają się w zapewnianiu najmłodszym czytelnikom dodatkowych atrakcji: niektóre książki kryją nawet różne niespodzianki (np. okienka z dodatkowymi informacjami i ilustracjami, ruchome elementy, naklejki), które zachęcają małego czytelnika do działania, a przez to jeszcze bardziej angażują go w naukę.

Na rynku jest także mnóstwo arcyciekawych zeszytów edukacyjnych dotyczących różnych dziedzin wiedzy (np. matematyki, przyrody etc.), zawierających quizy, łamigłówki i inne zadania. Aż się chce uczyć!

Jaką książkę wybrać?

Bierz pod uwagę wiek dziecka.
Książki dla najmłodszych czytelników powinny mieć proste obrazki, niewiele tekstu i dotyczyć najbliższego otoczenia: pokazywać dom, psa, nocnik, drzewo etc. Im dziecko jest starsze, tym jego świat jest większy i tym więcej tematów może zgłębiać.

Wybierając książkę, warto zwracać uwagę na informację, dla dzieci w jakim wieku jest przeznaczona (oznaczeń szukaj na książkach i w ich opisach na stronach wydawnictw), choć oczywiście to do dziecka i ciebie należy ostateczna decyzja.

Podążaj za jego zainteresowaniami
Twoje dziecko uwielbia dinozaury? Kup mu książkę właśnie o nich. Woli samochody, samoloty i inne środki transportu? Jego prawo! Wybór książek edukacyjnych jest ogromny. Znajdzie się coś dla miłośników ptaków, wielbicieli wulkanów, przyszłych astronomów, mechaników, lekarzy, a nawet oceanografów.

Ogromnym powodzeniem cieszą się m.in. książki z opisami prostych eksperymentów, dzięki którym dziecko może poznać podstawowe pojęcia naukowe, zapoznać się z różnorodnymi zagadnieniami z dziedziny fizyki, biologii i chemii i przeprowadzać proste, bezpieczne doświadczenia naukowe. Nie potrzeba do tego żadnej aparatury, wystarczy to, co można znaleźć w każdym domu: taśma klejąca, balonik, papier etc.

Podsuwaj maluchowi książki na najróżniejsze tematy
Choć podążanie za pasjami małego czytelnika jest zawsze dobrym pomysłem, warto także podsuwać mu książki na inne tematy. One także mogą go zafascynować, ale zanim tak się stanie, malec musi wiedzieć, że te „inne tematy” w ogóle istnieją!

Nie szufladkuj
Nie zakładaj z góry, że chłopca nie zainteresuje książka o dzieciach zwierząt, emocjach i kolorach, a dziewczynki o maszynach budowlanych, pająkach albo matematyce. Pozwól dziecku wybierać książki, które je zaciekawią, bo to ono wie najlepiej, jaką dziedzinę wiedzy chciałoby właśnie teraz zgłębić.

Nie dziw się zmianom zainteresowań

Twój maluch porzucił dinozaury na rzecz matematyki, a zaraz potem zainteresował się wynalazkami? Spokojnie, taka zmienność zainteresowań jest absolutnie normalna: dziecko chce wiedzieć o świecie jak najwięcej i jest jeszcze zbyt małe, by zgłębiać jedną, wybraną dyscyplinę.

Beata Turska